Kamil Stoch po raz kolejny w pięknym stylu zwyciężył w zawodach Pucharu Świata, wygrywając trzeci z rzędu konkursu 66. Turnieju Czterech Skoczni. Dwukrotny mistrz olimpijski był bezkonkurencyjny tego dnia na skoczni Bergisel w Innsbrucku i po skoku finałowym na odległość 128,5 metra pewnie pokonał drugiego Norwega Daniela Andre Tandego o prawie 15 punktów. Na najniższym stopniu podium stanął Niemiec Andreas Wellinger.
To był kolejny bardzo dobry konkurs w wykonaniu podopiecznych Stefana Horngachera, którzy w komplecie wywalczyli w Innsbrucku lokaty w czołowej "20" konkursu. Na 11. miejscu zawody na Bergisel ukończył Stefan Hula, który w finale wylądował na 122 metrze. Dwie pozycje za nim uplasował się Maciej Kot, który w drugiej serii skoczył 121,5 metra. Tuż za Kotem znaleźli się 14. Piotr Żyła (119 m) i 15. Jakub Wolny (119 m), który w Innsbrucku osiągnął jak dotąd najlepszy wynik w karierze w historii startów w Pucharze Świata. Natomiast pierwszą "20" zamknął Dawid Kubacki, który w finale lądował na 116 metrze.
Kamil Stoch po fenomenalnym skoku na odległość 130 metrów prowadził po pierwszej serii trzeciego konkursu 66. Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Drugie miejsce na półmetku rywalizacji zajmowali wspólnie Niemiec Markus Eisenbichler oraz Norweg Daniel Andre Tande, którzy skoczyli odpowiednio 128,5 oraz 129,5 metra. Na prośbę trenera Stefana Horngachera lider turnieju skakał z obniżonego rozbiegu i nad drugimi zawodnikami zyskał po pierwszej serii 8,1 punktu przewagi.
Sześciu naszych reprezentantów wywalczyło awans do serii finałowej zawodów w Innsbrucku. Swoje pojedynki przegrali Maciej Kot oraz Piotr Żyła, którzy wśród szczęśliwych przegranych uzyskali dwa najlepsze rezultaty. Kot skoczył 127 metrów, natomiast Żyła wylądował pięć metrów bliżej od niego i tym samym uplasowali się odpowiednio na 11. i 12. pozycji. Tuż za nimi znaleźli się: 13. Jakub Wolny (124,5 m) oraz 14. Stefan Hula (123,5 m). Lokatę w czołowej "20" na półmetku rywalizacji wywalczył również Dawid Kubacki. 28-latek po skoku na odległość 122 metry, zajął 18. miejsce. Poza finałową "30" uplasował się Tomasz Pilch. 17-latek w swoim debiucie uzyskał 116,5 metra i konkurs ukończył na 42. pozycji.
2025-05-07 06:06:44
– Polska bardzo dynamicznie się rozwija, to jest dla mnie wielka radość, że 10 lat mojej prezydenckiej służby przyniosło wiele pozytywnych zmian – zaznaczył Prezydent.
2025-03-20 11:30:35
Aktor podkreśla, że jest wielkim miłośnikiem dwóch kółek i kiedy tylko pogoda na to pozwala, wsiada na rower i rusza przed siebie. Już ma za sobą inaugurację tegorocznego sezonu, choć nie są to jeszcze jakieś długie dystanse, zaledwie kilkadziesiąt kilometrów. Piotr Zelt zdradza natomiast, że szlifuje formę, bo za jakiś czas chciałby wziąć udział w cyklu największych wyścigów kolarskich amatorów Gran Fondo.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.
2025-02-07 09:21:26
– Jest coś wspaniałego, co łączy dzisiaj tutaj naszą reprezentację, łączy nas, Polaków, ale łączy też ludzi dobrej woli na całym świecie - pozytywna rywalizacja, chęć bycia w tej rywalizacji sportowej, podnoszenia swoich umiejętności, ale bycia potrzebnym cały czas. Weterani, którzy stoją przed państwem, żołnierze Wojska Polskiego, byli w Iraku, Afganistanie, w Kosowie, na różnych misjach, które pełnimy od wielu lat. Dzisiaj jesteśmy cały czas poza granicami państwa polskiego. Jesteśmy obecni w Libanie na bardzo trudnej misji, w Iraku, jesteśmy w Turcji, w Rumunii, na Sycylii, na Łotwie. W wielu miejscach, gdzie trzeba wspierać. Wspaniała idea, która zrodziła się kilka lat temu – Invictus Games – zawody dla weteranów doświadczonych, którzy ucierpieli też w wyniku tej służby – powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz podczas pożegnania reprezentacji TEAM INVICTUS POLAND udającej się do Vancouver.